Co jeść w podróży? Przekąski na wakacyjny wyjazd
Wakacje w pełni, więc pewnie część z Was wybierze auto jako środek lokomocji. Niełatwo wybrać zdrowe posiłki w długiej trasie, dlatego przygotowałam podpowiedzi co jeść w podróży.
Po pierwsze – jak jeść?
Przede wszystkim unikaj podjadania przez całą drogę, tylko zjedz posiłek mniej więcej o tej samej porze, co zwykle, żeby nie obciążać non stop układu pokarmowego. Trudno Ci się powstrzymać i podjadasz z nudów? Schowaj jedzenie do bagażnika, a w porze posiłku zrób przerwę na parkingu – Twoje ciało również będzie za to wdzięczne.

Co wybrać do jedzenia, jeśli kupujesz posiłki w drodze?
Mimo, że w asortymencie na stacjach paliw pojawia się coraz więcej zdrowych przekąsek, w dalszym ciągu są przede wszystkim złożone z węglowodanów. Popularne fit batoniki, powodują nagły wzrost glukozy we krwi i równie szybki spadek, co jest niewskazane zwłaszcza dla kierowców, bo mogą odczuwać „zjazd” i spadek energii oraz pogorszenie koncentracji podczas prowadzenia auta.
Jeśli sięgasz na stacji paliw po smoothie (zmiksowane całe owoce i warzywa ze względu na zawartość błonnika, zamiast wyciskanego soku), poszukaj takiego, które ma w składzie dodatek tłuszczu – siemię lniane, nasiona chia lub awokado. Dodatek tłuszczu spowolni wzrost glukozy we krwi. Jeśli nie ma takiego do wyboru, dokup orzechy i przegryź je do smoothie. To również dobry wybór, pamiętaj tylko, że 100 g orzechów to ok. 600 – 700 kcal, więc „równowartość” porządnego obiadu.
Jeśli nie ma wyboru (a na autostradach niestety nie ma) i musisz zjeść w barach typu fastfood, wybieraj „mniejsze zło”. W McDonald może to być sałatka lub wrap. Wybieraj wtedy wersję np. z kurczakiem, ale bez panierki, która jest bardzo tłusta i będzie powodować dyskomfort, zwłaszcza kiedy pozostajemy długo w pozycji siedzącej.
W KFC z kolei widziałam wrapy z halloumi, co też będzie bardziej rozsądnym wyborem oraz Poke Bowls, przy czym sosy do nich są baaardzo słodkie, no ale czego się spodziewać po fast foodach… W dalszym ciągu to będzie lepsze niż kubełek panierki z dodatkiem kurczaka.
Co zabrać ze sobą na drogę, jeśli przygotowujesz posiłki w domu?
Mogą to być warzywa, np. marchewki, kalarepa, papryka pokrojone w słupki, a do tego hummus, guacamole albo inna pasta warzywna. Można znaleźć gotowe w Lidlu, czy Biedronce. Jeśli bierzesz na drogę owoce, podobnie jak do smoothie, zabierz orzechy – na dłużej poczujesz sytość, a posiłek będzie bogatszy o zdrowe tłuszcze.
Często przygotowuję też na drogę chlebek bananowy z bakaliami lub posmarowany masłem orzechowym, ciasteczka owsiane z siemieniem lnianym i orzechami (znowu dodatek tłuszczu) albo koktajle owocowe. Jeśli jako bazę wykorzystuję kefir, kupuję taki w plastikowej butelce, a nie kubeczku, żeby potem przelać do niej koktajl i nie wozić swoich pojemników.
Być może zainteresuje Cię również wpis o sposobach na aktywne wakacje